Na co narażają się osoby publikujące w internecie?

purple and blue light digital wallpaper

Praca w internecie, jako twórca dla wielu osób jest marzeniem. Zarabianie za reklamowanie produktów i z wyświetleń na serwisach społecznościowych, sława i rozpoznawalność to tylko część z zalet, jakie za sobą niesie. W tym samym czasie jednak osoby publikujące swój wizerunek w internecie muszą liczyć się z wieloma zagrożeniami, które na nie czekają. Zaliczają się do nich nie tylko negatywne komentarze.

Mówiąc o niebezpieczeństwach czekających w internecie nie można nie wspomnieć o krytyce. Choć to dla wielu użytkowników oczywisty element kariery twórcy, to niewielu z nich ma pojęcia, jak dotkliwa i niebezpieczna może ona być. Wiele osób nie jest w stanie poradzić sobie psychicznie z jedną czy dwoma uwagami na temat ich pracy, a co dopiero z całą masą osób, którym wiecznie coś się nie podoba. Dlatego często mówi się, że social media nie są miejsce dla osób o słabych nerwach. Nie ważne, co się tworzy, trzeba przygotować się na falę krytyki, która może wywołać nieodwracalne szkody w umyśle.

Znacznie poważniejsze jest upubliczniania swoich danych. Dzielenie się z obcymi ludźmi z internetu swoim życiem prywatnym zawsze niesie za sobą ryzyko, że ktoś zacznie taką osobę prześladować w prawdziwym życiu. Radzenie sobie z komentarzami w internecie jest trudne, ale są także osoby, które muszą mierzyć się z natrętnymi fanami stojącymi pod ich blokiem czy przerzucającymi różne śmieci do ich ogrodu. Zdarzało się już nie raz, że twórcy byli nachodzeni w ich miejscach zamieszkania, śledzeni albo prześladowani. Przeważnie kończy się na interwencji policji, ale czasami można znaleźć się w poważnym niebezpieczeństwie.

Problem, o którym rzadko się mówi, to pomieszanie swojego prawdziwego życia z tym, które kreuje się w internecie. Każdy twórca musi mieć część swojej rzeczywistości, która pozostaje jego własnością. Wyzbycie się jej w imię odsłon na social mediach może doprowadzić do poważnych problemów psychicznych, mylenia widzów z przyjaciółmi czy dosłownym niszczeniem sobie życia pod publikę. Takie sytuacje zdarzają się coraz częściej, a im młodszy jest twórca i większe ma zasięgi, tym mocniej jest na to narażony. Kiedy ktoś czuje, że zdobywa sławę, zrobi wszystko, żeby podtrzymać na sobie wzrok widowni jak najdłużej.

Zobacz też: Jak wygląda zgłoszenie naruszenia danych osobowych?